Poślizgi się zdarzają Wojewoda zastrzegł jednak, że podawane terminy są zawsze terminami roboczymi i dopiero po podpisaniu umów z wykonawcami można mieć większą pewność co do terminu realizacji inwestycji. - Tak się niestety czasem zdarza, że są przesunięcia i poślizgi - stwierdził wojewoda. Warto przypomnieć, że według planów z początku tego wieku budowa szybkiej kolei z Radomia do Warszawy miała się skończyć wiele lat temu.
Problem skandalicznych opóźnień w budowie naszego odcinka trasy numer 8 ożywał przy okazji kolejnych wyborów, a inwestycja była przywoływana przy okazji kolejnych deklaracji wyborczych. Budowa bez końca Inwestycja miała zagwarantowane finansowanie z programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Na przeszkodzie realizacji inwestycji stały nieuregulowane kwestie właścicielskie dotyczące działek, które miały być wykupione pod budowę. Nie zgadzały się na przykład mapki geodezyjne przechowywane w różnych instytucjach.
Realizacją inwestycji interesują się dwie radomianki, które mają wyjątkowo dużo do powiedzenia w kwestii największych inwestycji infrastrukturalnych w Polsce - premier Ewa Kopacz i minister infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak. W związku z możliwością nierozliczenia budowy z funduszu unijnego na lata 2007-13 postanowiono podzielić inwestycję na dwie części. Najpierw będzie wykonana trasa Warszawa Okęcie - Czachówek oraz trzykilometrowy odcinek trasy w Radomiu wraz ze stacją Radom, gdzie właśnie trwa budowa. Drugi pracochłonny i kosztowny odcinek Warka - Radom, gdzie trzeba wybudować drugi tor, ma być ukończony do roku 2020.
Czytaj też: Nie pasuje Ci nowy rozkład Kolei Mazowieckich? Zwróć bilet
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?