Funkcjonariusze cały czas poszukują kierowcy samochodu osobowego, który 12 kwietnia doprowadził do wypadku na Trasie Siekierkowskiej. Kierujący fordem wysiadł z auta i oddalił się z miejsca zdarzenia. Policja apeluje do świadków wypadku, którzy mogli widzieć kierowcę i podkreśla, że zeznania tych osób będą bardzo ważne i mogą pomóc w ustaleniu sprawcy.
TVN Warszawa podaje, że policjanci z wydziału na Mokotowie poinformowali, że zabezpieczony przez nich samochód, który brał udział w środowym wypadku, należy do osoby, która tego dnia nim nie jechała.
Wypadek na Trasie Siekierkowskiej na ponad 3 godziny sparaliżował dużą część Warszawy. Z powodu zagrożenia wybuchem butli z acetylenem, która wypadła z forda, Trasa była nieprzejezdna w obu kierunkach. Zamknięty został most Siekierkowski, a kierowcy stanęli w gigantycznych korkach, które potworzyły się w kilku miejscach stolicy również z powodu innych wypadków. Z kolei autobusy zostały skierowane na trasy objazdowe.
Tak w środę pisaliśmy o wypadku: Trasa Siekierkowska nieprzejezdna. Ogromne utrudnienia dla kierowców, może dojść do wybuchu
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?